Polityka cookies   

Uwaga! Niniejsza strona wykorzystuje pliki cookies. Informacje uzyskane za pomocą cookies wykorzystywane są głównie w celach statystycznych. Pozostając na stronie godzisz się na ich zapisywanie w Twojej przeglądarce.

Bębny szamańskie strojone powietrzem - zdjęcie nagłówkowe

Bębny szamańskie strojone powietrzem


Stosunkowo nowy rodzaj bębnów szamańskich, który umożliwia strojenie za pomocą pompki rowerowej, a zatem pozwala na decydowanie o wysokości brzmienia instrumentu. W teorii pozwala na wykorzystywanie bardzo grubych skór, cechujących się niskim brzmieniem, ale posiada jednocześnie spore ograniczenia techniczne, ponieważ jego konstrukcja powoduje znaczące wytłumienie niektórych partii dźwiękowych (zwłaszcza przy wykorzystywaniu skór z pozostawioną sierścią), powodując wyraźne spłaszczenie i skrócenie dźwięku. Technologicznie jest to więc pewien kompromis w poszukiwaniu bardzo niskich wibracji.

Brzmienie bębna szamańskiego strojonego powietrzem

  • posiada możliwość strojenia za pomocą powietrza wtłaczanego do dętki znajdującej się między skórą, a ramą za pomocą pompki rowerowej
  • zagra prawidłowo niemal w każdych warunkach pogodowych
  • umożliwia obniżenie brzmienia poprzez spuszczenie powietrza z dętki oraz jego podwyższenie poprzez dopompowanie powietrza za pomocą pompki rowerowej
  • umożliwia uzyskiwanie precyzyjnie konkretnej tonacji, ale jest ona niestabilna
  • ze względu na technologię strojenia łatwo rozstraja się pod wpływem zmian temperatury (np. grając na dworze w cieniu zagra w danej chwili prawidłowo, ale w chwili przejścia na słońce, wysokość jego brzmienia znacząco wzrośnie nie tylko dlatego, że skóra ulegnie nagrzaniu, ale dlatego, że wzrost temperatury powietrza w dętce jest równoznaczny ze wzrostem jego objętości, a więc i ciśnienia; analogicznie grając w nocy przy ognisku rozgrzejemy instrument, a odchodząc od niego temperatura powietrza w dętce spadnie i bęben szamański ulegnie rozstrojeniu - proces ten nie następuje od razu w związku z czym bęben będzie stopniowo obniżał swoją tonację przez pewien czas wymagając dopompowywania powietrza pompką rowerową)
  • skóra wywinięta na drewnianej obręczy wraz z dętką mocno tłumią właściwości akustyczne drewna, osłabiając i przytłumiając barwę dźwięku możliwą do uzyskania dla danej skóry, brzmienie jest płaskie i nieco kartonowe oraz krótkie
  • przyłożenie instrumentu do ciała podczas gry (oparcie go na klatce piersiowej lub kolanie) silnie tłumi jego brzmienie
  • konstrukcja z reguły bazuje na ramie ze sklejki, która cechuje się znacznie gorszymi właściwościami akustycznymi niż lite drewno

Konstrukcja bębna szamańskiego strojonego powietrzem

  • skóra otula ramę ciasno i jest na stałe do niej przytwierdzona
  • w przypadku większych średnic (powyżej 50-55 cm) wymaga zastosowania grubszej ramy, bez której zwłaszcza przy masywniejszej skórze, stopniowo przyjmuje kształt kurzego jaja, ponieważ miejsce klejenia ramy jest sztywniejsze i stawia większy opór niż pozostała jej część
  • po wykonaniu nie wymaga użycia suszarni do jego wysuszenia
  • występuje w dwóch kształtach okrąg i owal - najczęściej okrąg
  • dość lekka konstrukcja, nawet w przypadku dużych średnic
  • bardzo poręczny, łatwy w transporcie
  • w tylnej części instrumentu nierzadko tworzone są zjawiskowo wyglądające zdobienia z wykorzystaniem kamieni szlachetnych, piór itp.
  • technologicznie dość prosty w wykonaniu rodzaj bębna szamańskiego


Dla kogo to dobry wybór?

Przede wszystkim dla tych, którzy szukają niskich, ziemistych brzmień, ale niekoniecznie posiadających wybitnie wyraziste detale barwowe dźwięku. Te bębny szamańskie są dobrym rozwiązaniem dla kogoś, kto szuka instrumentu lekkiego, posiadającego wspaniałe zdobienia, a także dla kogoś komu nie przeszkadza nietrwałość strojenia oraz silne przytłumienie właściwości akustycznych drewna (krótkie, płaskie brzmienie). Wymagana jest również akceptacja sposobu strojenia za pomocą pompki rowerowej, który w niektórych kręgach uchodzi za nieco mało klimatyczny.

 Przejdź do listy najczęstszych pytań  Skopiuj link do artykułu